Lwówek Jankes to niewątpliwie must have na liście piw do spróbowania. Jest to niefiltrowane piwo warzone z użyciem pięciu odmian chmieli z dodatkiem słodu melanoidowego i karmelowego. Co ciekawe, Jankes jest całkowicie nowym tworem browarniczym (debiut w 2014 roku), stworzonym zgodnie z unikalną recepturą, której nie odnajdziemy w innych piwach. Kategoryzowane jest jako Lwóweckie ALE – piwo górnej fermentacji.
Kolor ciemny, bursztynowy, zbliżony nawet do wiśniowego – przypomina długo dobrze zaparzoną herbatę. Piana niestety nietrwała, chociaż przy przelewaniu wysoka „na dwa palce” zanika szybko, tworząc delikatną siateczkę na powierzchni.
Zapach bardzo przyjemny, żywiczny z ulatującą nutą cytrusów i innych owoców tropikalnych. Zapowiada ciekawe doznania smakowe i zachęca do wzięcia pierwszego łyka.
W smaku wyczuwalna średnia goryczka, którą próbują przepchnąć słody i aromaty owocowe. Właściwie w smaku można wyczuć to, co w zapachu, zatem sam zapach już jest zaproszeniem, który sprawdza się również przy konsumpcji. Wyczuwalny grapefruit, mango, mandarynki, landrynki, żywica. Dodatkowo na końcu można wyczuć coś zbliżonego do zbóż, które walczą ze słodkawą nutą karmelu.
Na klasycznej etykiecie odnajdziemy wszystkie niezbędne informacje. Niektórzy mogą narzekać, że brak jest tam jakiejś ciekawej historii (jak w Kormoranie), ale widać producent chciał uwzględnić wszystko, co dla piwoszy ma znaczenie.
Piwo przyjemnie się pije, ma do tego lekkie nagazowanie. Będzie smakowało tym, którzy poszukują więcej treści i złożoności w piwie, niż wyłącznie goryczki. Szybko właściwie obraca się jedną butelkę, ale co dla mnie najważniejsze – naprawdę jest to piwo dobre, które przy drugiej butelce jeszcze się nie nudzi.
Ekstrakt 12,5% wag. Alkohol 4,2% obj.
Warto wiedzieć: Piwo Lwówek Jankes zostało wytypowane w Plebiscycie na Najlepsze Piwo 2014 przez forumowiczów BrowaruBiz jako najlepsze piwo jasne górnej fermentacji do 13°BLG – zajęło miejsce pierwsze, gdy np. Lwówek Belg w tej samej kategorii znalazł się na miejscu ósmym.