Ichnusa (Birra Ichnusa) to piwo, które otrzymałem jako prezent z wycieczki po Sardynii od znajomych. Wiem o nim tyle, że jest to najlepsze sardyńskie piwo z ponad 100-letnią tradycją i warzone jest w Assemini. Jak widać po etykiecie, ta tradycja jest już skażona komercją, bo piwo należy obecnie do koncernu Heineken.
Piwo same w sobie smaczne. Typowy lager, który właściwie nie wyróżnia się spośród innych heinekenowych piw. Jasnożółte z nietrwałą pianą o średnim nagazowaniu. W zapachu czuć coś chmielowatego, w smaku również przyjemna goryczka. I właściwie to tyle, co można o tym piwie napisać. Nie wyróżnia się jakoś specjalnie, w pubach serwowane na wielką skalę, Sardyńczycy nim się codziennie zapijają, więc nie ma oczekiwać jakiś rzemieślniczych cudów.
Piwo ma 4,7% alkoholu. W składzie podobno jest kukurydza, podejrzewam, że mączka kukurydziana.