Słynny browar Killarney
Jadąc trasą Ring of Kerry w Irlandii, polecam zatrzymać się w Killarney Brewing Company i spróbować ich rzemieślniczych piw. W obiekcie znajduje się nowoczesny browar, a także knajpka, w której goście mogą delektować się szerokim asortymentem piw bez dodatków i konserwantów produkowanych w małych partiach.
Wszystkie piwa noszą nazwy lokalnych mitów i legend, związanych z miejscowością Killarney.
Każde opowiada własną historię, mnie najbardziej posmakowało jedno z nich znane jako Devil’s Helles Lager.
Wygląd, aromat i smak Devil’s Helles
Jest to piwo rzemieślnicze o kolorze złocistym fermentowane na zimno.
Butelka bardzo ciekawa, na etykiecie widnieje czerwony diabeł grający na skrzypcach. Sprzedawane w bezzwrotnej butelce 500 ml lub w puszce 330 ml.
Pachnie miodowo-słodowo, w szklance prezentuje się niezwykle apetycznie. Piana po nalaniu utrzymuje się dosyć długo.
Bardzo rześki i czysty smak, lekko owocowy. Zawartość alkoholu to 4.3%. W skład tego piwa wchodzi jęczmień, woda, chmiel i drożdże.
Irlandzka legenda
Z piwem związana jest lokalna legenda, która opowiada o zaciętej walce między Thorem a diabłem. Thor, czyli mityczna postać wikingów rzucał piorunami w Diabła, który zemścił się, rozrywając ziemię i odrzucając ją z powrotem. Powstały zbiornik wypełnił się wodą i jest obecnie znany miejscowym jako Diabelska Miska Ponczu (Devil’s Punch Bowl).
Jak zapewnia producent, ich piwo wymaga doskonałych składników. Do produkcji wykorzystują naturalną wodę z pobliskiej góry Mangerton, która wypływa ze szczytu przed wejściem do jeziora Lough Guitane i jest stamtąd kierowana do browaru.
W browarze można usłyszeć o tym, jak produkowane są piwa. Przewodnicy z ich irlandzkim akcentem charakterystycznym dla tego regionu oraz dowcipny humor sprawia, że wizyta jest bardzo interesująca. Ich wiedza jest ogromna, nie tylko o piwach, ale także o historii regionu. W osobnym pomieszczeniu można obejrzeć video o początkach browaru i produkcji piwa Killarney.
Piwo rzemieślnicze Devil’s Helles Lager kosztuje 3.70 euro.
Wszyscy odwiedzający browar Killarney mogą zjeść pizzę, popijając przy tym kufel najlepszego lokalnego piwa.